Wpisując w przeglądarkę internetową hasło “Sesja ślubna Pieskowa Skała” naszym oczom ukazują się głównie zdjęcia sprzed remontu zamku. Pieskowa Skała, zamek oddalony od Łodzi o 3 godziny drogi. Z Anią i Łukaszem byliśmy tam już po remoncie, który przywrócił temu miejscu dawny blask. Sesja ślubna w takim miejscu to sama przyjemność. Począwszy od urokliwych krużganków, poprzez kamienne portale, drewniane wrota i drzwi aż po dziedziniec i wreszcie otaczającą przyrodę skąpaną w słońcu. Pogoda za oknem jeszcze nie wiosenna, a ja przenoszę Was do ostatnich dni czerwcowych 2016r. Ciekawskich początku historii Ani i Łukasza, zapraszam do obejrzenia reportażu z ich ślubu.

Zamkowe krużganki – kolumny i łuki

Zawsze powtarzam, że na zdjęciach ślubnych najważniejsze są emocje, naturalność, a przede wszystkim staram się pokazać relację między dwojgiem ludzi. Oczywiście efekt końcowy nie będzie gorszy jeśli temu wszystkiemu będzie towarzyszyła ładna otoczka. Niemniej jednak tło to tło i nie powinno być najważniejsze. Choć można jechać na zdjęcia nawet na koniec świata, to przede wszystkim ze zdjęć musi emanować uczucie, słowem musi być chemia! A z technicznego punktu widzenia zaczynamy od miękkiego światła zacienionych krużganków.

Krużganki zamku na Pieskowej skale
Zamek w Pieskowej Skale, pieskowa skała, plener ślubny, zdjęcia ślubne w zamku, sesja plenerowa w zamku na Pieskowej skale, zdjęcia ślubne, fotograf łódź, fotografia ślubna łódź, sesja ślubna w plenerze łódź, romantyczna sesja ślubna, namiętna sesja ślubna, zmysłowa sesja ślubna, miłość, uczucia, emocje, gesty, bliskość, relacja, państwo młodzi, para młoda,
sesja-pieskowa-skała-zamek


Wśród zieleni – sesja ślubna Pieskowa skała

Zostawiamy zamek w oddali i wśród wysokich traw wykonujemy kilka ostatnich kadrów tego dnia.


Kawał drogi ale było warto! A pogoda dopisała nad wyraz!